Kasia masuje już ponad 10 lat, tylko ciągle nie odważyła się na większą skalę. Przez jakiś czas udawało się jej łączyć etat i popołudniowe masaże, ale odkąd praca zaczęła ją już wypalać, na masaże brakowało energii. A w środku coś się już mocno domaga zmiany. I słusznie, bo co ta kobieta ma w rękach to już wiem po naszych lomi korepetycjach.

Czasem wystarczy powiedzieć komuś to, co już wie. I trzeba to zrobić przy cappuccino, przy świeczce zapachowej, kiedy pies leży pod stołem i spokojnie oddycha.

Miałam wrażenie, że Kasia przyszła lekko klapnięta, a wychodziła z wypiekami na twarzy i coś czuję, że teraz się nie cofnie i wystrzeli tam, gdzie jej miejsce już od dawna na nią czeka. Do świata terapeutycznego dotyku w pełnym wydaniu. Znowu się naopowiadałam o właściwościach masażu, pokazałam na konkretach, lekko skorygowałyśmy drobiazgi techniczne i teraz tylko czekam na pierwsze raporty. Bo Kasia też będzie robić swoje własne badanie lomi lomi. Nic tak nie przekonuje bardziej niż doświadczenie. Jest tyle ciał, które żyją w bólu, a na wiele z nich, może pomóc masaż lomi. Czeka ją poważne wyzwanie, bo postanowiła pomóc swojej cioci po dwóch wylewach, która porusza się na wózku inwalidzkim i mieszka w domu seniora. Teraz załatwia przepustkę, żeby ciocia mogła co dwa tygodnie do niej przyjechać na masaż.

Kasia przyjmuje w Warszawie, więc naprawdę polecam terapię masażem u niej. Mam już tam potężną ekipę lomi ludzi, którzy wiedzą i czują co robią.

Tel do Kasi: 608 741 049 (najlepiej wysłać SMS bo Kasia jeszcze pracuje na etacie, więc może nie odebrać od razu)

Podobał Ci się ten wpis? Podziel się z innymi!

Jeśli treści, którymi się dzielę, są dla Ciebie ważne lub inspirujące, możesz zabrać mnie na wirtualne cappuccino. Z przyjemnością dam się zaprosić.

Nazywam się Kawula.

Agnieszka Kawula

Jestem jak Bond, James Bond. Moje super moce to hawajski masaż Lomi Fizjo oraz automasaż. Jestem dziewczyną z YouTube’a. Ciągną do mnie jednorożce i kocham cappuccino. Mam najfajniejszego psa terapeutę!

Kawula wizytĘwka, serce
kolo

Nie przegap kolejnych wpisów!

Zapisz się na mój newsletter i bądź na bieżąco!

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA. Mają zastosowanie Polityka prywatności oraz Regulamin serwisu Google.
Twoje dane będą przetwarzane w celu wysyłki Ci newslettera, a ich administratorem będzie Agnieszka Kawula. Szczegóły: polityka prywatności.

Poruszyło Cię?

Napisz do mnie.

Może Cię również zainteresować

Dlaczego witam Was dziś zdjęciami z mojej klatki schodowej spod poręczy? Już wyjaśniam. Przez ponad 13 lat praktyki Lomi Lomi nie umiałam o tym masażu opowiedzieć. Wszystkie słowa, które znajdowałam były pełne uniesienia, natchnienia i...
Miałam 28 lat, byłam tuż przed rozwodem i nie wiedziałam, jak żyć. Nie miałam pojęcia, gdzie się płaci rachunki za prąd, czy będzie mnie stać kiedykolwiek na samodzielne mieszkanie, z czego zarobię na jedzenie (bo...
“Nie potrzebuję Cię”. Zdanie, które może zaboleć, jest jednym z najlepszych jakie może paść z ust mojego klienta-pacjenta. Słyszę je coraz częściej, kiedy zbliżamy się do końca spotkań terapii masażem. Kiedyś najbardziej na świecie chciałam...
Scroll to Top