W szapie jest trup i śmierdzi. Dziś podsumowanie i wnioski, o tym, co możemy zrobić RAZEM, żeby było inaczej, czyściej i przejrzyściej w świecie masażu. O tym, jak tworzyć a nie dzielić. O dobrych praktykach, które powinnismy razem stworzyć. Żeby wszystkim nam było bezpieczniej. To temat bardzo wrażliwy, trudny i ważny. Dotychczas nieogarnięty. Myślę, że to dobry czas, żeby się za niego zabrać, poukładać i stworzyć coś, co pomoże nam klientom, masażystom, nauczycielom i tym, którzy z ciałem człowieka pracują.
Lomi nadużycia – wnioski

Podobał Ci się ten wpis? Podziel się z innymi!
Jeśli treści, którymi się dzielę, są dla Ciebie ważne lub inspirujące, możesz zabrać mnie na wirtualne cappuccino. Z przyjemnością dam się zaprosić.
Nazywam się Kawula.
Agnieszka Kawula
Jestem jak Bond, James Bond. Moje super moce to hawajski masaż Lomi Fizjo oraz automasaż. Jestem dziewczyną z YouTube’a. Ciągną do mnie jednorożce i kocham cappuccino. Mam najfajniejszego psa terapeutę!


Nie przegap kolejnych wpisów!
Zapisz się na mój newsletter i bądź na bieżąco!
Może Cię również zainteresować
Dziś mniej emocjonująco, ale nadal edukacyjnie o tym, że nie każdy dotyk nam musi pasować nawet na kursach grupowych, kiedy masażu się uczymy, lub wymieniamy masażami. I to nie znaczy, że nie pasuje nam człowiek...
Nie mam zgody na takie praktyki przed, w trakcie i po masażu lomi lomi, po których klient/klientka mówią “moje granice zostały złamane”. Filmik ku przestrodze, ku edukacji i w imię jak najlepszej komunikacji z naszymi...
Trochę wyszedł mi mini live i masterclass. Ostatnie nagranie w tym roku, dlatego pozwoliłam sobie zostawić więcej materiału do rozmyślań. Jak mówić o masażu lomi lomi? Jak pokazywać ten masaż w sieci? Jak skupić się...