Zaczęło się od prezentu i listu. A potem były mówki w nogach, błyskawice, poty i pojawiła się radość życia. W dziejszysm odcinku podcastu historia Magdy, która przeszła niezłą metamorfozę dzięki masażowi lomi lomi.

Jak to jest żyć w ciągłym strachu, że może przyjść atak padaczki i jak to jest masować takie ciało o tym i wielu przełomach w terapii masażem opowiadam dziś głownie słowami samej Magdy.

Słuchaj podcastu na ulubionej platformie

Kawula masaż Lomi Lomi

Nazywam się Kawula.
Agnieszka Kawula...

Wierzę, że empatyczny dotyk i masaż, budzi do życia oraz zbliża ludzi.

Poruszyło Cię?

Nie przegap kolejnych wpisów!

Zapisz się na mój newsletter i bądź na bieżąco!