Od dziecka zafascynowana ruchem i ciałem. Jego możliwościami. Dorastając robiłam się coraz bardziej świadoma ciała…fizycznie i teoretycznie…odkrywałam to jak wpływają na ciało, emocje, doświadczenia, ale ta zależność działa odwrotnie.
Dziś masuję pasjami.
Ciało dla mnie to misterna plecionka zależności.
Masaż traktuję jako psychoterapię tkanek.