Historia pewnego nasionka…
Dawno, dawno temu, za siedmioma morzami, siedmioma górami i siedmioma oceanami, było sobie małe nasionko. Tak naprawdę pozbawione życia. Ot, suchy kawałek czegoś. W zasadzie to nawet nie wiadomo było…
Dawno, dawno temu, za siedmioma morzami, siedmioma górami i siedmioma oceanami, było sobie małe nasionko. Tak naprawdę pozbawione życia. Ot, suchy kawałek czegoś. W zasadzie to nawet nie wiadomo było…
Ja to jednak jestem jeden wielki dzieciak! I uwielbiam to w sobie przebardzo! Do twarzy mi kiedy bawię się w chowanego w mieszkaniu z własnym psem i znikam za drzwiami…
Dawno dawno temu… A może to wcale nie było tak dawno temu? Za górami, za lasami i heeeen daleko… A może to było bliziuteńko, tuż tuż? W każdym razie w…